Witajcie w kolejnym dniu z katalogiem farb! Mając do wyboru tyle obłędnych odcieni, nie mogłam nie zrobić czegoś baaaardzo kolorowego! Sami zobaczcie, ile kolorów można umieścić na jednym LO bez używania farb czy innych mediów. To tylko wycinki z katalogu! Na zdjęciu Ruben w twórczym szale maluje laurki dla dziadków i prababć, a tytuł jest grą słów 'fantastic' i 'paintball' :) Napis 'art' jest także wycięty z katalogu a reszta napisów odrysowana z szablonu.
a żebyś wiedziała że świetnie to wygląda , ja juz tez katalogi zaczynam zbierać
OdpowiedzUsuńcudowny
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam ciąć katalogi i próbniki:)
OdpowiedzUsuńnie raz mi sie już przydały:D
Cudowna bomba kolorystyczna!
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńRównież i ja zapraszam do siebie na CANDY:
http://aurinka.blogspot.com/2013/01/ogaszam-candy-jak.html
Pozdrawiam
Aurinka :-)
Aaaaaaaaaaaaaaa!!!! Ale super radosny! bosko! :*
OdpowiedzUsuńurwało mi tyłek z wrażenia! Boskie!
OdpowiedzUsuń