Pokazywanie postów oznaczonych etykietą katalog farb. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą katalog farb. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 28 lutego 2013

[Użyj to!] katalog farb - Wasze scrapy

Czas na podsumowanie lutowego tygodnia tematycznego, w którym motywem przewodnim było użycie próbników kolorów z katalogu farb. Cieszymy się, że pomysł Wam się spodobał. Dziękujemy, że podzieliłyście się z nami efektami swojej pracy. Z przyjemnością publikujemy dziś na blogu Wasze świetne scrapy!
 
Barbarella

Shraddh a

Jagódka

Już jutro na naszym blogu pojawi się pierwszy gość wybrany spośród Was, naszych czytelników! Zapraszamy :).

środa, 20 lutego 2013

[Zrób to!] Kropelki z magica

Lubicie pomacać papierowe prace, sprawdzić jakie są w dotyku? Ja tak :) Często okazuje się, że nie tylko ukryte na pierwszy rzut oka warstwy, ale także wyczuwalna pod palcami faktura może dodać scrapowi czy kartce tego "czegoś".

Przykładem mogą być różnego rodzaju przyklejane kropelki czy perełki, których spory wybór znajdziecie m.in. w profesjonalnych sklepach z materiałami do scrapbookingu. Widzicie je tutaj?


Zbliżony efekt można jednak uzyskać przy pomocy zwykłego kleju. Ja wybrałam klej Magic, ze względu na jego precyzyjną końcówkę, ale równie dobrze sprawdzi się każdy klej, który po wyschnięciu pozostawia przezroczystą spoinę, np. wikol, który możecie aplikować przy pomocy patyczka.

Jeśli chcecie takiej kropelce nadać kolor, wystarczy narysować barwną kropkę, a potem pokryć ją klejem. Możecie też użyć kółeczek wycinanych przez zwykły dziurkacza. Po wyschnięciu klej stanie się przezroczysty, a użyty kolor widoczny. Tym sposobem można wykonywać plamki różnej wielkości, z kolei w zależności od ilości użytego kleju "wypustka" będzie mniej lub bardziej odstająca.

Sposób ten testowałam ostatnio na farbach akwarelowych, tych zwykłych, używanych kiedyś przez wszystkich na plastyce. Swoja pracę pochlapałam farbami, po wyschnięciu niektóre plamy pokryłam klejem:



Po wyschnięciu:



Efekt jest bardzo dyskretny, widoczny z bliska i pod światło, wyczuwalny dopiero pod palcami. Akwarelki zyskują dodatkowo bardzo ładny połysk :) Tak prezentuje się cała moja praca, której fragmenty pokazywałam przy okazji postu o dziurkaczach-kołach:


Zachęcamy do eksperymentów! Wynikami możecie podzielić się z nami we flickrowej galerii.

piątek, 15 lutego 2013

[Chcij to!] Dziurkacze-koła

W serii postów z etykietą Chcij to! chciałybyśmy doradzić Wam od czasu do czasu na co warto zwrócić uwagę w scrapowych sklepach, w co się zaopatrzyć, by przydało się więcej niż raz i miało w miarę wszechstronne zastosowanie. Oj, chciałoby się wiele, ale warto zacząć od rzeczy uniwersalnych.

Na pierwszy ogień pójdą więc dziurkacze. Czy może być lepszy przykład uniwersalnego kształtu niż koło? Dziurkacze wycinające kółka dostępne są w różnych rozmiarach, spotkacie takie, które wycinają nawet koła o średnicy 5-6 centymetrów. Wiem, można obyć się bez nich, sama robiłam tak do niedawna. Koło można przecież narysować i wyciąć zwykłymi nożyczkami, choć nigdy nie będzie tak idealne jak to z dziurkacza. Ja sama, od kiedy posiadam te urządzenia, nie wiem jednak jak mogłam tak długo zastanawiać się nad ich zakupem :)


Warto chwilę zastanowić się i spośród dostępnych dziurkaczy wybrać takie, które wycinają koła o najbardziej odpowiadającej nam średnicy (wiele zależy np. od formatu, z którym najczęściej pracujecie). Możecie wykorzystać je na co najmniej dwa sposoby - wyciąć kółka i użyć ich w pracy, ale i zastosować to, co po tym wycinaniu zostało. Tej drugiej opcji z pewnością nie da Wam wycinanie kół nożyczkami.

Przykłady? Proszę bardzo!
Kartka wykonana w całości ze skrawków pochodzących z katalogu farb (to w nawiązaniu do zeszłotygodniowych inspiracji), przy wykorzystaniu dziurkaczy w dwóch rozmiarach. Nie miałabym chyba cierpliwości wycinać ich ręcznie :) Tymczasem z dziurkaczami było to bardzo proste!


Drugi sposób - wykorzystanie skrawków, które zostały po wycinaniu, też z katalogu farb:



Koła pasują do każdej tematyki, myślę, że warto zastanowić się nad zakupem właśnie takich dziurkaczy. Mogą one stanowić świetną podstawę kartki czy scrapa!

Macie, używacie? Podzielcie się z nami opinią!

piątek, 8 lutego 2013

[ZŁAP TO!] Niezastąpiony katalog farb


Wszystkie moje  prace zaczynam od znalezienia pasującego zestawienia kolorów – dobranie papierów do zdjęcia lub odwrotnie. Paleta kolorów jest przy tym niezastąpiona. Przykładając do niej zdjęcie, można szybko zauważyć, które kolory współgrają ze zdjęciem najlepiej. W tym przypadku miałam do dyspozycji piękną paletę wszystkich możliwych kolorów z katalogu farb i postanowiłam wszystkie użyć w pracy. Przeglądając zdjęcia, szybko wpadłam na jedno, które idealnie pasowało do stworzenia LO. Zdziwiłam się nawet, jak bardzo paleta kolorów pasowała do kolorów uchwyconych na zdjęciu. Do stworzenia pracy postanowiłam użyć farb (w tym przypadku – płynne akwarele ecoline), by podkreślić malowniczość zdjęcia. W ten sposób powstał ten oto nietypowy scrap, prawie bez użycia dodatków.


czwartek, 7 lutego 2013

[Złap to!] Wirujące kolory

Dziś czwarta już odsłona katalogu farb. Były kolory idealnie zgrane ze zdjęciem, była buchająca energia i stonowane tło. Ja zdecydowałam się na jeszcze inne rozwiązanie. Na moim scrapie próbniki zawirowały jak konfetti.


Wybrałam odcienie niebieskiego, zielonego i szarego, które wycięłam z katalogu firmy Dulux. Przykleiłam je w różnych miejscach na scrapie, w założeniu miały sprawiać wrażenie ruchu. Wszystko po to, żeby jak najwierniej oddać klimat imprezy taneczno-wokalnej, która jest uwieczniona na zdjęciu.



 Obok katalogu farb inspiracją do tego scrapa była piosenka. Kojarzycie ten hit?


Cieszymy się, że flickrowa galeria zapełnia się Waszymi pracami z użyciem katalogu farb :).

środa, 6 lutego 2013

[Złap to!] Katalog farb w wakacyjnym LO

Moja dzisiejsza praca jest prawie w całości (nie licząc tekturowej walizki, którą dodałam w ostatniej chwili) wykonana przy użyciu materiałów nie pochodzących z craftowych sklepów. Nie ma tu żadnych profesjonalnych papierów i dodatków, zaś jedną z głównych ról gra katalog farb!

Tak tworzył się ten scrap:

1. Z katalogu farb wycięłam kilka kolorowych kwadratów, potem zapaćkałam je farbą.
2. Następnie trochę pochlapałam całość tuszem kreślarskim, dodałam kilka gryzmołów wykonanych pisakiem.
3. Przykleiłam skrawki mapy.
4. Popsikałam sprejem tu i tam, użyłam też gumowych stempli wykonanych ręką Lejdi w domowym zaciszu.
5. Wydrukowałam na mapie i wycięłam litery, z których potem wykonałam napis.
6. Na koniec wyciągnęłam maszynę i obszyłam całość czarną nitką. U góry dodałam też sporo niedbałych zygzaków.



Chciałam, aby to LO (specjalnie policzyłam, moje ósme w życiu!) było trochę inne od poprzednich - mniej tu kolorów, więcej czarnych akcentów, starałam się minimalistycznie podejść do wszelkich ozdób i dodatków, skupić na podstawach. Katalog farb dostarczyć Wam może nie tylko kolorystycznej inspiracji (jeśli macie na przykład problem z łączeniem barw, tworzeniem palety pracy), ale też "budulca". Jeśli potrzebujecie kolorowego papieru, by wyciąć z niego dodatki, będzie jak znalazł!


Przypominamy, że nasz flickr czeka na Wasze prace z katalogami farb. Spośród tych prac wyłonimy naszą gościnną projektantkę!

wtorek, 5 lutego 2013

[Złap to!] Kolorowy BOOM!!!

Witajcie w kolejnym dniu z katalogiem farb! Mając do wyboru tyle obłędnych odcieni, nie mogłam nie zrobić czegoś baaaardzo kolorowego! Sami zobaczcie, ile kolorów można umieścić na jednym LO bez używania farb czy innych mediów. To tylko wycinki z katalogu! Na zdjęciu Ruben w twórczym szale maluje laurki dla dziadków i prababć, a tytuł jest grą słów 'fantastic' i 'paintball' :) Napis 'art' jest także wycięty z katalogu a reszta napisów odrysowana z szablonu.