... i nie tylko, bo podkładki filcowe występują w różnych kształtach i kolorach! Na pewno dobrze je znacie. To te małe pierdułki, które przyklejamy na spód mebli, żeby chroniły podłogę przed zarysowaniami. Przygotowałam dla Was propozycję trochę innego ich wykorzystania.
Na początek lecimy z przeglądem oferty dostępnej na rynku. Podkładki w różnej wielkości, kolorze i z różnych materiałów znajdziecie w sklepach z dekoracjami, budowlanych a nawet w spożywczych. W zależności od ilości kosztują od kilku do kilkunastu złotych. Ja znalazłam je w ofercie Tesco, Jysk, Leroy Merlin i Ikea.
Przejrzałam zapas podkładek, które miałam w domu i mój wybór padł ostatecznie na dosyć nietypowe podkładki w kolorze "ciałowym" z Tesco. Lubicie kiedy Wasze prace są przestrzenne? Podkładki świetnie nadają się do wykorzystania jako elementy 3D!
Użyłam ich jako wypukłych fragmentów tła. Dodatkowo przy użyciu dziurkacza śnieżynki zrobiłam zimowy element dekoracyjny scrapa.
Jeżeli skorzystacie z tego triku koniecznie podzielcie się z nami efektami w flickrowej galerii lub w komentarzach.
Czy do Was też wróciła zima?
Rewelacja :)))
OdpowiedzUsuńNiedługo scraperki będą się zaopatrywać tylko w Castoramie :)
Genialne wykorzystanie tego filcu! A kolor cielisty idealnie wpasował się w Twoją pracę :)
OdpowiedzUsuńosz...wpatrywałam się ostatnio w stoisko z takimi cudami i z jakimś zaćmieniem myślałam sobie: no tak, ale na co to się przyda..? no i proszę... :) chyba jestem średnio rozgarnięta.. :|
OdpowiedzUsuńja też tak czasami mam,patrzę, patrzę i nic, a czasem olśnienie! :)
Usuńczaderskie!
OdpowiedzUsuńFajne wykorzystanie podkładek :)
OdpowiedzUsuńjak ja uwielbiam wasze pomysły, wciąz czekam na nowe :)
OdpowiedzUsuńcieszymy się wszystkie :)
Usuńgłośny aplauz!!!
OdpowiedzUsuńi chciałam też dodać, że zdjęcie podkładek wygląda jak bardzo interesujący obraz abstrakcyjny. :)
ahaha może sztuka współczesna drzemie we mnie, dzięki :*
Usuńdzięki dziewczyny za miłe słowa :*
OdpowiedzUsuńłaaaa, super! te cieliste świetne dopasowałaś, a te nie-filcowe z fakturą... czuję, że miałyby niejedno zastosowanie!
OdpowiedzUsuńcudnie pastelowy! kojarzy mi sie z miętowym cukierkiem:D a filcusie to eugenialny pomysł!
OdpowiedzUsuńscrap świetny-jak wszystkie Twoje :) a ja jestem z siebie zadowolona bo moje myślenie objęło jak widzę dobry kierunek! ostatnio o mały włos nie kupiłam takich właśnie cielistych podkładek :)
OdpowiedzUsuńja w ogóle nie wiedziałam, że są podkładki w tym kolorze. człek się uczy całe życie :D
OdpowiedzUsuńsłodycz bije z tego scrapa, jakby już wiosna była