środa, 30 stycznia 2013

[Zrób to!] Kosteczki 3D z tektury falistej

Nikogo nie trzeba przekonywać, że kartki, LO czy inne papierowe prace zyskują na przestrzenności, kiedy niektóre elementy podkleimy pianką/kosteczkami 3D. Takie fragmenty od razu wychodzą na pierwszy plan i przykuwają uwagę. Zamiast kupowanych w specjalistycznych sklepach taśm czy arkuszy z gotowymi kosteczkami, z powodzeniem można użyć kartonu - tego najzwyklejszego, który pomiędzy dwiema wierzchnimi warstwami ma tekturę falistą.

Tym sposobem można podkleić zarówno małe elementy, jak i większe fragmenty. Postępujemy dokładnie tak, jak w przypadku gotowych kosteczek.

Docinamy karton do takiego kształtu, jaki nam pasuje:


Literkę lekko smarujemy klejem, to samo robimy z kartonowym kwadracikiem:


Nieposmarowaną klejem stroną przykładamy tekturę do elementu (równie dobrze można po prostu pokryć klejem obie strony kartonu):


 Literkę przyklejamy, z kolejnymi elementami postępujemy tak samo:


Gotowe!


W razie potrzeby można podklejony element lekko docisnąć, jeśli wydaje się Wam być zbyt wysoki.


Tak samo możemy zrobić z większymi fragmentami, musimy tylko podkleić go w większej ilości miejsc:



Demonstracja na żywym przykładzie - tutaj podklejona tym sposobem jest ramka i wykrojnikowa etykieta:



I tu też kilka elementów dostało tekturowy podkład:


poniedziałek, 28 stycznia 2013

[ZRÓB TO!] LO TUTORIAL


Witajcie! Chciałam dziś pokazać, jak zrobić LO z minimalnym użyciem materiałów specjalistycznych. W scrapie wykorzystałam rzeczy kupione w zwykłym sklepie papierniczym lub znalezione w domu.


Potrzebne będą: papier bazowy (idealnie nadaje się do tego zwykły papier pakowy), kawałki papieru pasujące kolorystycznie do papieru bazowego, zdjęcie współgrające z papierami, torebka śniadaniowa, bibuła, kawałek gazety, kartka z „Panoramy Firm”, metka (możliwości są nieograniczone, można użyć wszystkiego, co wpadnie Wam w ręce), litery samoprzylepne (tanie i dostępny w zwykłym sklepie papierniczym), taśma maskująca (najtańsza ze sklepu budowlanego), zakładki indeksujące, spinacze, ćwieki (opcjonalnie), kawałek sznurka, folia bąbelkowa, kawałek gąbki, gesso (lub dowolna farba), klej, spray (to jedyna droższa rzecz z powyższej listy, w którą moim zdaniem warto zainwestować, na początku może to być zwykła farba), zszywacz i datownik (można go z powodzeniem zastąpić odręcznie wpisaną datą).


Za pomocą gąbki nanosimy gesso na kawałek folii bąbelkowej (im grubsza warstwa, tym lepszy efekt) i przykładamy go na papier bazowy lekko dociskając.


Powstaje ciekawy efekt, który z pewnością urozmaici tło naszego LO.


Przez znalezioną w domu metkę, która posłuży jako tag, przewlekam sznurek.


Kawałki papieru, które będą tłem naszego zdjęcia, układam i zszywam pośrodku. Nie sklejam je razem, by móc w razie potrzeby dołożyć kolejne warstwy. Poza tym lekko odstające papiery tworzą fajny efekt przestrzenności.


Używając taśmy maskującej, oddzielam część z efektem folii bąbelkowej od reszty LO.


Przy pomocy gesso lub kleju przyklejam kawałek bibuły, tworząc kolejna warstwę, w miejscu, w którym będzie zdjęcie.


Do bibuły przyklejam zszyte razem warstwy i doklejam zdjęcie, smarując klejem tylko środkową jego część.


Dokładam kolejne kawałki papieru, wyciętą strzałkę i zakładkę indeksującą.


Dodaję spinacz, wpisuję datę, używam liter samoprzylepnych do stworzenia tytułu.


Dla uzyskania efektu końcowego lekko spryskuję LO czarnym sprayem, zasłaniając na chwilę zdjęcie, i dodaję parę ćwieków.


Oto gotowe LO.
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do wykorzystania zwykłych, dostępnych w każdym domu materiałów do stworzenia ciekawego scrapa!

niedziela, 27 stycznia 2013

[Złap to!] Stempel alert

Wpadam dziś z szybką wizytą gospodarską, bo wczoraj udało mi się upolować coś fajnego. W aktualnej ofercie Lidla znajdziecie materiały biurowe, a wśród nich... stempel, w którym same możecie ułożyć napis.



Jest właściwe przeznaczenie to stworzenie pieczątki adresowej dla firmy, ale scraperka zrobi z nim z pewnością znacznie więcej. Ja od razu zaczęłam się nim bawić i pierwsze co przyszło mi do głowy, to stemplowanie całym zestawem liter. Efekt jest bardzo przyjemny, szczególnie gdy lubicie robić bałagan na pracach.


Później z mozołem ułożyłam napis. Tworzenie czegoś takiego zajmuje chwilę, a z prawdziwym przerażeniem myślę o odłożeniu liter na miejsce, ale myślę, że warto się pomęczyć. Możecie napisać tu naprawdę sporo tekstu - Wasz ulubiony cytat, podpis pod zdjęcie, journaling czy jakiś ważny przekaz, jak ten mój :)


A jeśli często wysyłacie tradycyjne listy i paczki lub chcecie przygotować swoje wizytówki, użyjcie stempla zgodnie z jego pierwotnym przeznaczeniem. Będzie to na pewno wyglądać ciekawiej od zwykłego wydruku z komputera.
Dla zainteresowanych zakupem, stempel kosztuje 19,99 zł. Może jednorazowo jest to spory wydatek, ale biorąc pod uwagę możliwości wykorzystania, z pewnością będzie to niezła inwestycja.

sobota, 26 stycznia 2013

[Użyj to!] Inne oblicze 30x30 - daj szansę winylowi


Pamiętacie czasy przed erą mp3? Płyty CD, kasety magnetofonowe... a co było jeszcze wcześniej? Płyty winylowe! Jakiś czas temu zebrałam stare kolekcje płyt ze wszystkich rodzinnych strychów, kupiłam adapter i mój świat muzyki zupełnie zmienił jakość. Ale niestety nie wszystkie płyty nadają się do słuchania. Część jest porysowana i nie można ich odtworzyć.

Ale to przecież nic straconego, zwłaszcza dla scraperki ;). Jak dać drugie życie płycie winylowej? Wykorzystać ją jako bazę scrapa. Jest plastikowa, więc bez problemu przyklei się do niej papier.

To nie koniec możliwości! Okładki płyt winylowych są wielkości 30x30 cm, czyli standardowego papieru do scrapbookingu. Idealnie nadają się na bazę LO. Ich kolory i wzory mogą być super inspiracją.  Zobaczcie co na  takiej okładce wyczarowała Lejdi.


Skąd wziąć płyty? Po pierwsze sprawdźcie zasoby rodzinne. Po drugie aukcje internetowe, gdzie możecie znaleźć okazy już od złotówki. Po trzecie zajrzyjcie na targi staroci i do antykwariatów z płytami. Tam też czekają nie lada gratki cenowe.

Nie zapomnijcie podzielić się Waszymi winylowymi scrapami w naszej flickrowej galerii.

czwartek, 24 stycznia 2013

[Zrób to!] Toilet tube - pomysł na balony

Hej kochani!

Dzisiaj chciałam Wam pokazać jak przy użyciu tubki po papierze toaletowym i sprayu w prosty i szybki sposób można wykonać ciekawy dodatek do kartek czy scrapów jakim są balony:)



Potrzeba tylko kilku rzeczy które zapewne znajdują się już w Waszym posiadaniu, możecie też zamiast sprayu użyć mistów jednak polecam spray ponieważ na pewno jest tańszy i starczy na dłużej a poza tym daje dużo ciekawszy i delikatniejszy efekt:) Ja kupuję dużą puszkę sprayu (mat lub błysk) za 11 zł w miejscowym sklepie z farbami. Na allegro spraye tej konkretnej firmy kosztują ok. 8-10 zł, a wersji eko-bezpiecznej  kilka zł więcej. Warto zaopatrzyć się w kilka puszek w ulubionym kolorze, przydadzą się na pewno wieeeele razy podczas pracy nad LO czy kartką:)

Jeśli stworzycie prace z wykorzystaniem tego pomysłu to koniecznie podzielcie się nimi na naszej galerii na flickr lub w komentarzu :)

środa, 23 stycznia 2013

[Skumaj to!] SCRAPBOOKING. LO. GESSO.


Witajcie! Startujemy dziś z działem SKUMAJ TO! Będziemy starały się na bieżąco wrzucać tu definicje słów związanych ze scrapbookingiem, które mogą być niejasne. Wszystkie wyrazy, które wybieramy są związane z postami na naszym blogu. Jeżeli nie były do tej pory użyte, pojawią się już wkrótce. Znajdziecie je ułożone alfabetycznie w zakładce SKUMAJ TO! na górze strony. W każdej chwili możecie do nich wrócić. To co startujemy?


SCRAPBOOKING - z angielskiego 'scrap' oznacza ścinek, a 'scrapbooking' to tworzenie albumów ze zdjęciami ozdobionymi wycinkami, pamiątkami i innymi duperelkami. Szerzej, to ręczne tworzenie ozdobnego tła do zdjęć, robienie albumów z pamiątkami i wszelkie oprawianie wspomnień przy użyciu papieru i rozmaitych dodatków. Scrapbooking pochodzi ze Stanów Zjednoczonych i w tym kraju jest najbardziej rozwinięty. Pierwsze scrapowe albumy powstały w XVI wieku, miały formę zdjęć opatrzonych opisami wyciętymi z gazet. Przez lata scrapbooking zmieniał się i rozwijał. Dziś scraperzy na całym świecie tworzą albumy, strony, tagi, notesy, art-journale. Istnieje również wirtualna forma tego hobby - digital scrapbooking, który polega na tworzeniu stron za pomogą programów graficznych.

LO - z angielskiego 'layout'. Inaczej scrap, strona scrapowa. LOsy mogą mieć różny kształt i wielkości, ale najpopularniejszy format to kwadrat 30,5x30,5cm, czyli 12x12 cala. Jest to wielkość, którą najczęściej mają papiery do scrapbookingu.

GESSO - to inaczej grunt, mieszanka gipsu, kredy, wody i pigmentu. Najczęściej używane przez scraperki jest białe gesso akrylowe, czyli grunt artystyczny pod farby akrylowe i olejne. Do czego służy? Malarze używają go do przygotowania podłoża pracy. Papier (ale też płótno, czy drewno) jest bardzo chłonny, więc jeżeli chcemy użyć farb, smarujemy kartkę gesso. Dopiero na tak przygotowane podłoże nanosimy farbę. Ale gesso przydaje się też scraperkom. Papiery do scrapbookingu często są kolorowe, co powoduje, że ciężko jest uzyskać właściwy kolor farby. Gesso sprawia, że łatwiej osiągnąć zaplanowany efekt. Takie jest główne zastosowanie, ale jak wiadomo scraperki są bardzo kreatywne, więc używają go do tworzenia białego tła na bazie, do cieniowania papierów, odbijania stempli i maskowania warstw pracy.

wtorek, 22 stycznia 2013

[Złap to!] Modne sześciokąty za 3,9 zł

Sześciokąty to od jakiegoś czasu bardzo modny wzór. Pojawiają się na papierach scrapowych, tkaninach, a nawet w wystroju wnętrz. Jakiś czas temu niezmiernie podnieciła mnie maska w ten wzór, ale jej cenie musiałam powiedzieć stanowcze nie. Razem z zagraniczną przesyłką kosztowałaby jakieś 50 zł. Nie przypuszczałam, że szybko i zupełnie niechcący znajdę alternatywę za niecałe... 4 zł. Podczas wizyty w Leroy Merlin pilnie przeszukiwałam dział kuchenny w poszukiwaniu nowej baterii do zlewu. To się niestety nie udało, ale moim oczom nagle ukazała się maska w sześciokąty. W sklepie funkcjonowała wprawdzie jako silikonowy wkład do zlewu, ale co oni tam wiedzą.
Od razu po przyjściu do domu zaczęłam wszystko ozdabiać sześciokątami, a gdy już przekonałam się, że efekt jest świetny, przystąpiłam do robienia LO.






Myślę, że podobne cuda dostać można w każdym sklepie z artykułami gospodarstwa domowego. Być może także w innych kształtach.
Jeśli postanowicie wykorzystać ten pomysł, koniecznie podzielcie się z nami  efektami. Zapraszamy do naszej flickrowej galerii.

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Przyklejcie to!

Witamy w nowym, scrapowym miejscu! Niczego nie sprzedajemy, niczego nie wymagamy, mamy jedno przesłanie:


Pomysł zrodził się z potrzeby powrotu do tych radosnych początków, gdy nasze wszystkie scrapowe zasoby mieściły się w pudełku po butach, a kreatywność była naszym jedynym sprzymierzeńcem. Dobrze wiemy, jak trudno jest wyskrobać kasę na scrapowe przyjemności, dlatego postanowiłyśmy stworzyć poradnik dla tych z Was, które starają się rozsądnie podchodzić do takich wydatków. Będzie oszczędnie i pomysłowo. Chcemy przekazać Wam nasze podejście do scrapowania: znalazłaś coś ładnego? Przyklej to!
Pokażemy nasze techniki tworzenia z niczego, podpowiemy, gdzie szukać tanich materiałów i jak je wykorzystać, udowodnimy, że śmieć może zamienić się w dzieło sztuki, a także poradzimy, w jakie materiały warto zainwestować, gdy trzeba bardzo okrajać listę zakupów.
Będzie nam bardzo miło, jeśli wykorzystacie nasze pomysły lub pokażecie swoje sposoby na oszczędne scrapowanie. Dlatego od razu zapraszamy Was do naszej galerii na Flickrze. Wrzucajcie tam wszelkie prace, które dowodzą, że nie trzeba mieć magazynu z materiałami, by tworzyć coś ładnego. Raz w miesiącu wybierzemy najciekawsze pomysły i zaprezentujemy je na blogu. Z przyjemnością też niektóre z Was zaprosimy do gościnnego projektowania dla Przyklej to!

Poznajcie teraz nasze działy tematyczne, których nazwy nie zawsze mają bliski związek z gramatyką, ale i tak je lubimy:
Złap to! - pokażemy Wam nasze najnowsze znaleziska ze sklepu spożywczego, budowlanego, czy kawiarni i poradzimy, gdzie wybrać się po ciekawe dodatki do prac.
Użyj to! - wykonamy prace z tego, co pod ręką i zachęcimy Was do rozglądania się za materiałami wokół siebie.
Zrób to! - przygotujemy kursy, jak krok po kroku wyczarować scrapowe materiały z niczego.
Chcij to! - poradzimy, jak nie wpaść w szał zakupów, szczególnie na początku przygody ze scrapbookingiem. Wskażemy, które z profesjonalnych materiałów przydadzą się Wam w każdej pracy, a które będą kurzyły się na półce.
Skumaj to! - stworzymy słowniczek wyrazów łatwych i bardzo łatwych. Zazwyczaj związanych ze scrapbookingiem. Może znajdziecie tu definicję, która rozjaśni wasze wątpliwości.
Napisz do Dżesiki - nasz mały kącik porad, którego nie powstydziłoby się nawet Bravo.
Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości odnośnie scrapbookingu i nie tylko, nie wahaj się ani chwili dłużej, napisz! Dżesika chętnie odpowie na wszystkie Twoje pytania. Urodziła się w ojczyźnie scrapbookingu - Juesej. Pielęgnuje to hobby od 10 lat. Jak każda z nas ma cellulit i lubi polską kiełbasę. Nic jej nie zaskoczy!
Napisz do Dżesiki, o czym tylko chcesz: przyklejto@gmail.com

Wiemy już co, więc zdradźmy jeszcze kto. Z dumą przedstawiamy nasz oszczędny Design Team:


Mamy nadzieję, że będziecie się z nami dobrze bawić. Już jutro pierwsze inspiracje.
A tymczasem niech w Waszych głowach wyryje się tekturowymi zgłoskami:

Przyklej to!