Co byście pomyśleli, gdyby, przeglądając książki
przyniesione z księgarni, natknęlibyście się na tak piękną ulotkę?
Pewnie to samo, co ja! Że razem z książkami dostałam
piękną, niemal gotową kartkę, którą mogę obdarować osobę lubiącą podróżować.
Nie zastanawiałam się długo. Złapałam za nożyczki i
odcięłam drugą stronę ulotki. Następnie przykleiłam potrzebną część ulotki do
kartonu wizytówkowego, by kartka była bardziej sztywna, i obcięłam niepotrzebne
kawałki.
Użyłam samoprzylepnych literek i odręcznego
pisma do stworzenia tytułu, który umieściłam na kolorowym kartonie, i za pomocą
dystansowej pianki umieściłam go na kartce, zasłaniając znajdujący się na niej
tekst.
Całość złożyłam na pół i w ten sposób w przeciągu
pięciu minut powstała piękna kartka!
Czy Wam też zdarza się wykorzystywać ulotki w swoich
pracach? Podzielcie się z nami swoimi pomysłami w naszej galerii na flickrze.
świetny pomysł
OdpowiedzUsuńHa ha ha !!! Fajna !!! Prosta !!! I z potrzeby chwili !!!
OdpowiedzUsuńalbo nigdy nie dostałam tak pięknej ulotki, albo ich nie doceniałam xD ale obrazki z pudełek po chusteczkach higienicznych zbieram, bo może się przydadzą xD
OdpowiedzUsuń